Forum  Strona Główna



 

Skoki N z Sun i Dionką

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> IV Boks
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kana
Pensjonariusz



Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vic, Barcelona, Hiszpania

PostWysłany: Nie 7:03, 27 Wrz 2009    Temat postu: Skoki N z Sun i Dionką

26.09.09

Dziś umówiłam się z Naut i jej koleżanką Agatą, na wspólny trening skoków N. Postanowiłyśmy spotkać się o 10 w mojej stajni, dziewczyny miały przywieść Sunshine i Celine Dion. Wcześniej przyszykowałam 2 wolne boksy boksy dla klaczek.
O 10 usłyszałam że przyjechały. Wybiegłam na podwórko i przywitałam się z nimi. Potem pomogłam i wyprowadzić klaczki i pokazałam gdzie mogą je na razie zostawić. Były trochę nerwowe, ale nie robiły problemów. Kiedy Naut i jej kkoleżanka wprowadzały Sun i Celine, Etnies je zauważyła i zaczęła głośno rżeć na powitanie. Kiedy klaczki były już w boksach, poszłyśmy do domu na herbatę. Po 15 minutach wyprowadziłyśmy klaczki przed stajnie i zaczęłyśmy przygotowania.
Postanowiłyśmy że Agata pojedzie na Sun, Naut na Dionce i ja na Etni. Szybko wyczyściłam Etnies i pomogłam Agacie. Sun i Celine były trochę nie pewne, stawiały każdy krok bardzo ostrożnie. Etnies przy czyszczeniu stała spokojnie, tak samo jak jej koleżanki. Naut i Ola poszły po siodła i ogłowia do przyczep, a ja pobiegłam do siodlarni po sprzęt Etnies. Dziewczyny wróciły szybciej i zaczęły już zakładać wszystko kiedy ja dopiero szłam z sprzętem. Sun przyjęła wędzidło bez protestów, Etnies mimo że trochę nie zadowolona nie stawiała się. Celinka zarzuciła głową kilka razy, ale na koniec dała założyć sobie ogłowie. Przy zakładaniu siodeł nie było żadnych problemów. Kiedy wszystkie były gotowe poszłyśmy na plac do skoków.

Na placu podciągnęłyśmy popręgi i sprawdziłyśmy jeszcze wszystko dokładnie. Wsiadłyśmy na klaczki i zaczęłyśmy rozgrzewkę. Ustawiłyśmy się: Celine, Sunshine i Etnies na końcu. Stępem przez drągi, a potem kłusem. Koperta i stacjonata 30 cm. Etnies denerwowała się bo nie mogła iść szybciej. Sun trochę rozproszona, ale szła ładnie i nie ociągała się. Dionka szczęśliwa na przedzie, kipiała z dumy. Zrobiłyśmy kilka okrążeń na około placu kłusem, a potem przejście do galopu. Sun i Celine były trochę spięte nowym otoczeniem. Chwile pogalopowałyśmy i zaczęłyśmy skoki. Na początek przeskoczyłyśmy stacjonatę 100 cm. Celine pierwsza. Dokładny najazd i wysoki skok, bez zawahania. Kolejna była Sun. Na początku trochę nerwowo biegła, ale przed przeszkodą rozluźniła się i oddała równie świetny skok co Celine. Etnies już od początku rozluźniona zaczęła odliczać foule do skoku. Zwolniłam ją bo biegła za szybko. Mimo że nie wiele, ale trochę zwolniła. Najechała trochę nie zgrabnie, ale skoczyła z dużym zapasem. Zrobiłyśmy kółko i Naut naprowadziła Dionkę na okser 115 cm. Tak jak z poprzednią przeszkodą, z tą nie miała problemu. Sun trochę bardziej spokojna najechała z Agatą na grzbiecie. Całkiem ładny skok, chociaż myślę że mógłby być lepszy. Teraz kolej Etnies. Tym razem przytrzymałam ją od początku i spokojnie najechałyśmy i skoczyłyśmy. Po skoku poklepałam klaczkę. Naut pojechała już z Agatą do double barre 115 cm i 120 cm. Celinka trochę się wahała, ale skoczyła. Sun z lekkim trudem, ale też ładnie przeskoczyła. Dalej nie mogę się nadziwić jak pół hucuł może tak wysoko skakać. Etnies wiele razy już skakała przez tą przeszkodę, więc nie miała żadnych problemów. Już nie długo i chyba będziemy mogły zacząć klasę C. Naut z Dionką najeżdżała już na okser 120 cm. Celine była bardzo rozluźniona i nie zwracała za bardzo uwagi, że znajduje się w nowym miejscu. Następnie Sunshine bardzo skoncentrowana, dokładnie najechała i skoczyła. Miała 2-3 cm rezerwy. Etnies chciała się wyrwać, ale ją przytrzymałam i zrobiłam kółko w kłusie, a potem znów najechałyśmy. Tym razem już spokojnie. Wybiła się bardzo mocno, przez co miała dość sporą rezerwę. Na następną przeszkodę wybrałyśmy triple barre 110 cm, 115 cm i 120 cm, a potem stacjonata 120 cm. Znów Celine rozpoczęła. Agata bardzo dokładnie odliczyła foule przez co Celine wybiła się bardzo mocno i jej skok wydawał się perfekcyjny. Zaraz potem przeskoczyła stacjonatę. Sun już odważnie najechała, dokładne wybicie i świetny skok, a zaraz po nim przeskoczyła stacjonatę jak Dionka. Etnies też nie miała problemów z obiema przeszkodami, chociaż jej styl nie był tak dokładny jak u pozostałych dwóch klaczek. Potem skakałyśmy jeszcze przez okser 115 cm, pijany okser 120 cm, stacjonatę 115 cm i piramidę 115 cm i 120 cm. Żadna z klaczek nie miała problemów z tymi przeszkodami. Dałyśmy im chwilę odpoczynku zwalniając do stępa. Po kilku okrążeniach, znów przyśpieszyłyśmy do kłusa, a potem do galopu. Skoczyłyśmy sobie stacjonatę 110 cm. Potem pojechaliśmy do stacjonaty 125 cm ;p Zmieniłyśmy też kolejność, najpierw Sun, potem Etni a na końcu Celine. Sunshine wahając się wybiła. Zrzuciła górną belkę przednimi kopytami. Etnies też nerwowo podeszła, ale tylko zahaczyła, tylnym kopytem. Celine bardzo skoncentrowana wybiła się, ale niestety zrzuciła. Wszystkie dały z siebie wszystko. Potem pojechałyśmy do przeszkody skok wyskok. Pierwsza to stacjonata 120 cm, a druga to też stacjonata, ale 115 cm. Sun odważnie przeskoczyła obydwie przeszkody. Potem Etnies, która jak zwykle chciała się wyrwać i na koniec Celinka, która skoczyła z dużym zapasem. Wszystkie klaczki spisywały się wyśmienicie ( no oprócz Etni która nie raz się wyrywała) xd Następnie pojechałyśmy do double barre 115 cm i 120 cm. Sunshine pokazała w tym skoku pełną klase, dokładnie wyliczone foule, świetna baskilacja i zgrabne lądowanie. Etnies tym razem spokojnie, chociaż bardzo szybko, skoczyła dosyć wysoko. Celine też oddała wspaniały skok. Potem skakałyśmy przez: okser 120 cm, mur 115 cm, pijany okser 120 cm, mur 120 cm, triple barre 110 cm, 115 cm i 120 cm, 2 stacjonaty 120 cm i na koniec piramida 115 cm i 120 cm. Klaczki wahały się trochę przy murze, ale nie miały żadnej zrzutki, ani zahaczeń.

Postanowiłyśmy skończyć trening. Rozgalopowałyśmy, rozkłusowałyśmy i rozstępowałyśmy porządnie klaczki, a potem pojechałyśmy przed stajnie. Rozkiełznałyśmy klaczki, które z powodu dużego zmęczenia nie próbowały dokuczać ani wiercić się, a potem wytarłyśmy je z potu i wstawiłyśmy do boksów, żeby trochę ochłonęły przed podróżą. Pomogłam dziewczyną pozanosić sprzęt, a potem sama zaniosłam sprzęt Etni do siodlarni. Po kolei wzięłyśmy szybki prysznic, a potem wypiłyśmy herbatkę i zjadłyśmy ciasteczka xp Kiedy wszystkie odpoczęłyśmy, poszłyśmy po Celine i Sunshine, żeby wprowadzić je do przyczepy. Pożegnałam się Agatą i Nautiką. Po ich odjeździe stałam jeszcze chwilę na podjeździe a potem poszłam posiedzieć z siwą w boksie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> IV Boks Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin