Forum  Strona Główna



 

Przygotowanie do Dni Konia

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> IV Boks
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kana
Pensjonariusz



Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Vic, Barcelona, Hiszpania

PostWysłany: Pon 11:02, 28 Cze 2010    Temat postu: Przygotowanie do Dni Konia

28.06.10

Rano przyjechałam do stajni i zniosłam potrzebny sprzęt na duży plac. Miałam w zamiarze przygotować się trochę do Dni Konia. Na plac pozanosiłam wszelkie słupki i poustawiałam przeszkody. Kiedy wszystko było gotowe, poszłam do stajni po Etni.
Siwa jak zwykle stała z przodu i nasłuchiwała czy ktoś idzie. Gdy mnie zauważyła zarżała. Uśmiechnęłam się i podeszłam do niej z kantarem.
- Cześć moja piękna - przywitałam się z nią i dałam kawałek marchewki. Założyłam jej kantar i wyszłyśmy przed stajnie, gdzie ją przywiązałam. Wzięłam szczotki i zaczęłam ją czyścić. Etnies stała spokojnie. Z nogami też nie miałam problemów. Pogłaskałam ją. Zostawiłam ją na chwilę samą i zaniosłam siodło i ogłowie na plac. Kiedy wróciłam, dopięłam Etni lonże i poszłyśmy na plac.
Na placu poszłam w miejsce gdzie bym mogła ją chwilę polonżować.

Etnies wydawała się rozbudzona i skoncentrowana. Zacmokałam i machnęłam drugim końcem lonży w kierunku jej tyłka xd Siwa energicznie ruszyła do przodu. Uśmiechnęłam się. Chwilę dałam jej żeby pochodziła sobie spokojnie w stępie, a potem zacmokałam jeszcze raz, ale nie chciałam by kłusowała. Kiedy Etni chciała już zakłusować, przytrzymałam ją lonżą i głosem ją zwolniłam. Etnies teraz szła szybkim stępem, ale nie kłusowała. Pochwaliłam ją, a po kilku minutach dałam sygnał do kłusa. Etnies płynnie przeszła do kłusa i od razu przyśpieszyła. Znów ją zwolniłam i dopiero po chwili pozwoliłam przyśpieszyć. Nie wiem czemu wydawało mi się że sie obijała xd Zacmokałam żeby sie obudziła i kazałam przyśpieszyć kłusa, ale nie pozwoliłam jej galopować. Po kilku minutach zacmokałam i pozwoliłam na zagalopowanie. Kilka minut w jedną strone, a potem zmiana. Kiedy tak sie troche już wybiegała, zwolniłam ją do kłusa, a potem do stępa. Kiedy troche ochłonęła, odpięłam lonże i odłożyłam ją na bok. Powiedziałam do siwej żeby stała w miejscu, już nie chciało mi się iść jej przywiązywać. Kiedy ją zostawiłam wolną szybko ustawiłam pachołki do slalomu. Etnies chodziła sobie xd zawołałam ją i w tedy złapałam za kantar. Zacmokałam żeby ruszyła ze mną. Przeszłyśmy najpierw naokoło pachołków, a potem, w stępie zaczęłyśmy przechodzić między nimi. Etnies szła żwawo. Była opanowana. Powtórzyłyśmy ćwiczenie jeszcze raz, a potem rozstawiłam pachołki troche dalej od siebie, by spróbować to zrobić w kłusie. Najpierw zacmokałam do Etnies i pobiegłyśmy kawałek dalej żeby sie rozpędzić. Następnie wbiegłyśmy między pachołki. Etnies zahaczyła o drugi, chwiał się dosyć mocno, ale nie upadł. Resztę 'trasy' przebiegłyśmy czysto ^^ Powtórzyłyśmy jeszcze raz, tym razem biegłam wolniej, no i Etni nie tknęła żadnego pachołka ;D Poklepałam ją, i powtórzyłyśmy jeszcze raz, tyle że szybciej. Poszło nam lepiej niż za pierwszym razem xd Zrobiłyśmy rundkę w stępie, a potem zebrałam pachołki na bok, doczepiłam lonże i postanowiłam że poćwiczymy trochę na wystawę. Najpierw chwila lonżowania, a potem zwinęłam lonże i złapałam ją bliżej kantara. Zrobiłyśmy kółko w stępie, a potem w kłusie. Zmieniałyśmy kierunki. Etnies szła energicznie do przodu, uszy miała postawione do przodu i skupiała się. Prowadziłam ją przez cały plac, w różnych kierunkach i chodach. Etnies ładnie się prezentowała ;D Pogłaskałam ją. Chwila odpoczynku, ustawiłam znów pachołki i założyłam jej sprzęt (siodło i ogłowie), a potem wsiadłam na nią. Chwilę jeździłyśmy na długich wodzach, a potem zebranie i zaczynamy ćwiczenia. Na początek zrobiłyśmy serpentynę i wężyka w stępie, a potem kilka pół wolt i wolt. Zmieniłyśmy kierunek i zrobiłyśmy koło 20 metrowe. Następnie ósemka i potem też takie koło. Po takiej krótkiej rozgrzewce, znów robiłyśmy slalom ;D W siodle było łatwiej, starałam się ją prowadzić głównie nogami. W stępie i kłusie wyszło nam bardzo dobrze. Po slalomie postanowiłam poćwiczyć zatrzymywanie się. Najpierw jedno okrążenie w stępie, a potem zatrzymanie na krótkiej ścianie na A. Spróbowałam zatrzymać ją samym dosiadem i się udało ;D od zatrzymywania, od razu łydka do kłusa i na C zatrzymanie z kłusa, ale tym razem musiałam się posłużyć troche wodzami. Cieszyłam się, bo kiedy zatrzymywałam ją, to później się w ogóle nie ruszała. Pogłaskałam ja i ruszyłyśmy stępem. Zmieniłyśmy kierunek i ruszyłam kłusem, a potem na długiej ścianie zagalopowanie. Jedno kółko w galopie, a potem zebranie i zmiana kierunku. Etnies posłusznie wykonywała moje polecenia. Na długiej ścianie znów zatrzymanie z galopu. Etnies zrobiła krok za dużo, więc znów galop zebrany i na krótkiej ścianie zatrzymanie znów. Tym razem zatrzymała się w miejscu ;D Poklepałam ją i ruszyłyśmy kłusem i na długiej ścianie zatrzymanie. Szło nam coraz lepiej. Potem znów galop. Etnies pracowała całą sobą. Zwolniłam ją do kłusa i zmieniłyśmy kierunek, a potem wolta w kłusie, ósemka i znów zagalopowanie, a w tedy zrobiłyśmy jeszcze wężyk xd Etnies pracowała dzisiaj niesamowicie dobrze xd Zwolniłam ją do kłusa i wykorzystałam przechodzącą Naut by ustawiła pachołki, by poćwiczyć barrel racing, bo beczek nie chciało mi sie taszczyć na plac. Naut powiedziała że może nam mierzyć czas. Zgodziłam się i zaczęłam próbę xd Za pierwszym razem tylko jeden pachołek był nie naruszony xd reszta leżała na ziemi. Postanowiłam że najpierw zrobimy to powoli w kłusie i poskutkowało. Powtórzyłyśmy jeszcze w kłusie raz, a potem spróbowałyśmy w galopie. Na początek powoli, a z każdym kolejnym razem coraz szybciej. No ale jednak Etnies nie jest westernowcem więc nie miała najlepszych czasów xD ale zawsze jednak poćwiczyłyśmy. Etnies spisała się bardzo dobrze. Pogłaskałam ją i podziękowałam Naut za pomoc. Przejechałyśmy jeszcze slalom w kłusie, a potem dałam jej długą wodzę i pozwoliłam pochodzić gdzie chce xd Rozstępowałam ją przez 15 minut, a potem wróciłyśmy przed stajnie.

Przed stajnią zdjęłam z niej wszystko i porządnie wyczyściłam i zlałam troche wodą, kiedy wyschła, założyłam lekką derkę i dałam na pastwisko ;D Po tym poszłam posprzątać cały sprzęt.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kana dnia Sob 11:20, 07 Sie 2010, w całości zmieniany 12 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> IV Boks Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin